MOTYWACJA DO PRACY

MOTYWACJA DO PRACY

Żeby chciało się chcieć.

Motywacja nie polega na powtarzaniu sobie: „muszę TO koniecznie zrobić”. Motywacja to stan umysłu.

Jednak skąd wziąć taką energię i motywację do działania? Jak sprawić, żeby chciało nam się chcieć? Oprócz wolnego czasu motywacja jest dzisiaj pożądanym towarem. Nic dziwnego: ma dar zmieniania naszego życia na lepsze i ciekawsze.

Dlaczego tak trudno wziąć się w garść? Chcemy wiele rzeczy zrobić, a w praktyce okazuje się, że nam się to nie udaje. Motywacja jest stanem całego organizmu, na tyle zmobilizowanego, żeby zrobić cztery rzeczy:

• rozpocząć działanie
• ukierunkować je
• podtrzymać
• zakończyć

Każdy z tych czterech etapów jest równie ważny.

Wszyscy posiadamy pewne uniwersalne, powtarzające się schematy, które przyczyniają się do wypowiadania słów: „nie chce mi się”, „poddaje się”, „nie mam na tyle czasu”. Jedną z przyczyn jest przemęczenie. Motywacja spada, kiedy jesteśmy niewyspani, źle się odżywiamy, przepracowaliśmy się. Nie da się nalać z pustego. Jeżeli nie mamy wystarczającej energii, trudno uzyskać motywację.

Trzeba też zadać sobie odpowiednie pytanie. Czy moje cele i zadania są na pewno zgodne z tym co lubię robić i daje mi satysfakcję? Jeżeli odpowiedziałeś przecząco to oznacza, że wchodzisz na drabinę, która oparta jest nie o tę górę, na której Ci zależy.

Motywacja jest też kwestią organizacji. Uporządkuj swoje biurko, kalendarz, telefon komórkowy i głowę.

Jeżeli masz problem, bierz go za bary natychmiast. Wtedy najłatwiej sobie z nim poradzisz. W przeciwnym razie urośnie do olbrzymich rozmiarów i zablokuje Twoje działania. Nie pozwól również, aby inni pracownicy, którzy akurat mają ochotę wymienić się z Tobą najnowszymi ploteczkami zabierali twój cenny czas, który możesz spożytkować na coś bardziej twórczego.

Zamykaj sprawy najszybciej jak możesz. Jeżeli masz problem z zamknięciem tematu, to najprawdopodobniej jest on niewygodny, może nawet spędza Ci sen z powiek. Może dotyczyć trudnego, niesympatycznego klienta lub sprawa przerasta Twoje kompetencje. Zajmowanie się trudnymi przypadkami wymaga motywacji wewnętrznej. Możesz ją rozbudzić myśląc pozytywnie o temacie, a szczególnie o korzyściach, które osiągniesz, kiedy zrobisz coś co jest nieprzyjemne i trudne.

Ludzie sukcesu i ich sposoby na motywację:

- koncentracja - to najważniejsza cecha ludzi sukcesu. Chodzi o to, aby nie zajmować się wieloma rzeczami naraz, lecz skupić się na tym co Ci najlepiej wychodzi. Skup się na pierwszym kroku, który masz do zrobienia. Nie pozwól, żeby cokolwiek Cię rozpraszało i stanęło na drodze w dążeniu do celu. Żeby utrzymać koncentrację na wysokim poziomie, dbaj o umiejętny wypoczynek: sport, pasję, dostęp do świeżego powietrza- po to, by z nowymi siłami wracać do tego, co zacząłeś.

- jakość pracy - nie jej ilość. Niektórzy ludzie błędnie myślą, że im dłużej (więcej godzin) poświęcają pracy tym są bardziej efektywni i lepsi od innych pracowników. Obecnie powstaje co raz więcej miejsc pracy, gdzie pracownik wynagradzany jest na zasadzie zadaniowości a nie przepracowanej liczby godzin.

- nie bądź przesadnie skromny - wierz w siebie i w to co robisz. Jeżeli odnosisz sukcesy w powierzonych zadaniach, a koledzy pytają jak to zrobiłeś, to nie odpowiadaj na przykład „że to nie było nic takiego” albo, że ci się poszczęściło lub, że sam jesteś zaskoczony swoim wynikiem. W ten sposób tylko utwierdzisz (niepotrzebnie) innych w przekonaniu, że Twoja wiedza i umiejętności nie odegrały tu znaczącej roli, a jedynie jakichś przypadek.

Kiedy przekazujesz informacje na temat swoich osiągnięć, nadaj im należne znaczenie. Kiedy ktoś Cię chwali, spójrz mu w oczy i odpowiedz z uśmiechem „dziękuję”. Unikaj minimalizowania wysiłku, który legł u podstaw sukcesu.

- nagrody i dyplomy - trzymane w widocznym miejscu.

Załóż teczkę z napisem „tak trzymać” do której będziesz wkładać dowody uznania - listy bądź maile z podziękowaniami, wyjątkowo dobre oceny pracownika itp. Przeglądaj je w chwilach, gdy zaczniesz tracić motywację.

Pozostanie we własnej strefie komfortu może przyczynić się do słabnącej motywacji do pracy. Często osoby tkwią na stanowiskach z obawy, że inaczej stracą grunt pod nogami.

Na dzisiejszym rynku pracy patrzymy na osoby pozostające na jakimś stanowisku zbyt długo w ten sam sposób, w jaki traktowaliśmy kiedyś osoby nagminnie zmieniające miejsca pracy- jak gdyby było z nimi coś nie tak.

Jak na ironię, nawet osoby zamknięte w swojej strefie bezpieczeństwa nie uważają, że taki model zachowania jest atrakcyjny. Większość ludzi uważa, że to właśnie jednostki pełne entuzjazmu, podejmujące ryzyko i gotowe na wszystko mają charyzmę i są godne naśladowania.

Dlatego doradzam, abyś co 3-5 lat szukał nowego zajęcia o ile Twoje obowiązki związane z danym stanowiskiem nie ulegną znacznej zmianie.